W szlagierowym meczu pierwszej wiosennej kolejki ligi okręgowej Kłos Chełm odniósł bardzo ważne zwycięstwo nad EKO Różanka. Biorąc pod uwagę fakt, że sensacyjnie punkty u siebie stracił Start Krasnystaw, przewaga podopiecznych Roberta Tarnowskiego nad drugim w tabeli zespołem wzrosła do 10 punktów ! Właśnie w Krasnymstawie doszło do największej niespodzianki kolejki. Dobrze zorganizowana Unia powstrzymywała ataki gospodarzy i sama zadała dwa celne ciosy. Ozdobą spotkania był fenomenalny gol młodego Grela. W trzech pojedynkach zanotowano remisy 1:1. Najbardziej nie zadowolony z takiego wyniku wydaje się być trener Frassati Daniel Krakiewicz. Jego zespół był faworytem potyczki z Ruchem Izbica., jednak nie wykorzystał atutu własnego boiska. Bardzo ważne zwycięstwo odniosło Ogniwo Wierzbica, które awansowało na siódmą pozycje w tabeli. Trzy bezcenne punkty zdobył też Pławanice Kamień.
Już w pierwszej kolejce rundy rewanżowej chełmskiej okręgówki Kłos Chełm powiększył swoją przewagę nad drugimw tabeli Startem do 10 punktów. Wszystko dzięki sensacyjnej porażce zespołu z Krasnegostawu z Unią Rejowiec i skromnemu zwycięstwu Kłosa z EKO Różanką. - Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz i taki był - mów Robert Tarnowski, trener Kłosa. - Starcie z EKO przypominało szachy. Oba zespoły bały się popełnić błędy i dlatego pod bramkami działo się niewiele ciekawego - dodaje. Lepsze wrażenie od początku sprawiali jednak gospodarze. Już w I połowie powinno być 1:0 dla Kłosa, ale Żwirbla nie trafił do pustej bramki. Dobrą okazję zmarnował też niezawodny zazwyczaj Drzewicki. - Paradoksalnie gorzej graliśmy w końcówce, kiedy EKO było osłabione. Do końca musieliśmy drżeć o wynik - przyznaje Tarnowski. Jedyna bramka padła po bardzo ładnym dośrodkowaniu Flisa ze skrzydła wprost na głowę Omelki. - Niedosyt pozostał, nie powinniśmy dziś przegrać - uważa Andrzej Łągwa, trener SPS EKO Różanka. - Miałem wrażenie, że sędzia był dziś stronniczy. Nie podyktował np. karnego za ewidentny faul na Chmielu. Widział za to faule moich zawodników, choć czasami ich nie było - podsumowuje.