Idzie nowe, czyli początki nowego szkoleniowca Eko Różanka!!!

Pozytywną niespodzianką dla kibiców IV ligi lubelskiej okazuje się w tym sezonie postawa beniaminka z powiatu włodawskiego – Eko Różanka. W ostatnich tygodniach doszło do przetasowania w sztabie trenerskim tej drużyny. Nowym opiekunem zielono-żółtych został Jarosław Romaniuk, zastępując na tym stanowisku dotychczasowego grającego trenera Sławomira Skorupskiego. Nie oznacza to jednak, że Skorupski żegna się z drużyną, wprost przeciwnie – będzie pomagał nowemu szkoleniowcowi.

W ubiegłym sezonie Eko zwyciężyło w rozgrywkach chełmskiej klasy okręgowej, wyprzedzając Start Krasnystaw. Aktualnie drużyna wciąż liczy się w zmaganiach na poziomie regionalnego Pucharu Polski, a także plasuje się na 10. miejscu w lidze. To właśnie w tych drugich rozgrywkach zawodnicy z Różanki zdołali już urwać punkty Powiślakowi Końskowola, pokonali też Lewart Lubartów,MKS Ryki i Roztocze Szczebrzeszyn.

Zmiana wydaje się na pozór kosmetyczna, ponieważ Sławomir Skorupski będzie wprowadzał nowego szkoleniowca do pracy z byłymi podopiecznymi, a zarazem kolegami z boiska. Oznacza to, że nadal będzie członkiem sztabu szkoleniowego. To właśnie doświadczenie Skorupskiego nie tylko z ławki trenerskiej, ale też z murawy ma pomóc Jarosławowi Romaniukowi w pracy w nowym otoczeniu.

Kim jest nowy opiekun Eko? Jarosław Romaniuk to nauczyciel wychowania fizycznego, który od 15 lat prowadzi klasy sportowe o profilu piłka nożna w Szkole Podstawowej nr 5 w Białej Podlaskiej (zarówno klasy chłopięce, jak i dziewczęce). W ostatnim czasie Romaniuk współpracował z AZS PSW Biała Podlaska i jak sam przyznaje: –Większość wychowanek z grup młodzieżowych AZS-u to moje wychowanki z UKS Piątka Biała Podlaska.To jednak niejedyne atuty szkoleniowca, które mają pomóc drużynie: –Swoje umiejętności trenerskie, doświadczenie oraz wiedzę zdobytą ostatnio w Szkole Trenerów Polskiego Związku Piłki Nożnej w Białej Podlaskiej chciałbym spożytkować na korzyść tej drużyny. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami – moimi i zawodników – uda się osiągnąć cel, jakim jest dobra postawa na poziomie IV ligi.

Nowy trener po raz pierwszy spotkał się z drużyną przed trzema tygodniami, a jego debiut przypadł na spotkanie przeciwko Kryształowi Werbkowice (8 października/10. kolejka). Eko przegrało wówczas minimalnie po bramce Adriana Wołocha. –Na pewno nie byliśmy faworytem. Wystąpiliśmy w roli kopciuszka. Uważam, że spotkanie było wyrównane. Jeden błąd w obronie spowodował, że przegraliśmy u siebie 0:1. Byłem jednak zadowolony z postawy zawodników, bo zostawili dużo serca na boisku. W tym pojedynku byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla Kryształu, co potwierdził na waszym portalu trener rywali (Robert Wieczerzak– przyp. red.) – wspomina tamto spotkanie Jarosław Romaniuk. Metody szkoleniowe i warsztat nowego opiekuna zespołu szybko przypadł do gustu działaczom z Różanki. –Kiedy zobaczyłem podejście Jarka Romaniuka do drużyny, od razu zrozumiałem, że to właściwy człowiek na właściwym miejscu–podkreśla kierownik Eko, Antoni Kruk.

Oprócz pojedynku z Kryształem ekipa pod wodzą Romaniuka zremisowała 2:2 w 11. kolejce z Powiślakiem (15 października), a cztery dni wcześniej ograła na wyjeździe 4:1 Ogniwo Wierzbica (z chełmskiej okręgówki) w 1.4 finału Pucharu Polski ChOZPN.

Zgodnie z ustaleniami między nowym szkoleniowcem a prezesem zespołu – Andrzejem Kaliszukiem – zadaniem trenera Romaniuka jest budowanie drużyny do końca rundy z myślą o przyszłorocznych rozgrywkach. Jak przyznaje sam coach, jego głównym problemem są kontuzje, które przetrzebiły drużynę, szczególnie w formacjach ofensywnych. – Kiedypierwszy raz zobaczyłem zespół trzy tygodnie temu, w drużynie byli tacy zawodnicy jak Sławomir Skorupski, Łukasz Jankowski, Patryk Romaniuk, czy Wojciech Więcaszek. Uważam, że to był skład, z którym można było walczyć o wyższe cele. Jednak kontuzje sprawiły, że trzeba teraz postawić na piłkarzy mniej ogranych, którzy mieli epizody w IV lidze czy w lidze okręgowej. Dla mnie wyzwaniem jest to, żeby z tych nowych graczy stworzyć skład, który będzie potrafił walczyć na poziomie. Będzie to zadanie dość trudne, jednak to właśnie od tego jestem tutaj jako trener. Jak pokazały trzy ostatnie mecze, chłopaki naprawdę potrafią walczyć, mimo że trzon zespołu – pięciu zawodników z podstawowego składu – z powodów zdrowotnych oraz związanych z pracą zawodową nie mogło uczestniczyć w meczach i w treningach– zwraca uwagę trener Romaniuk.

Drużynę w listopadzie czeka półfinał Pucharu Polski ChOZPN. Prócz Eko, w stawce pozostały jeszcze Start Krasnystaw, Sparta Rejowiec Fabryczny oraz Chełmianka. Jarosław Romaniuk podkreśla, że choć wciąż poznaje drużynę i z pewnością nie jest ona faworytem do końcowego triumfu w pucharze, to z pewnością ze strony Eko nie zabraknie walki o każdy skrawek boiska.

Źródło: Lubsport.pl