Krótki wywiad naszego najlepszego strzelca Mateusza Chwedoruk z Lubelskapilka.pl
=Trzy mecze, trzy pewne zwycięstwa, ty jesteś liderem strzelców. Która z tych ośmiu bramek sprawiła ci najwiecej radosci?
= Chyba ta najatrakcyjniejsza – bramka była, którą strzeliłem w ostatnim meczu z Siedliszczem. Dostałem piłkę na środku boiska, obróciłem się – z rywalem na plecach pobiegłem za piłką mijając jeszcze dwóch, później ściąłem do środka i byłem sam na sam z bramkarzem – strzelając mu między nogami.
= Wiele wskazuje na to, że już jesteście faworytami do awansu? Kto będzie najgroźniejszy w tej walce?
= Za najgroźniejszego rywala uważamy drużynę z którą niedawno graliśmy – Spółdzielce Siedliszcze. Choć wygraliśmy z nimi wyraźnie 4:0 to nie przyszło nam tak łatwo, mecz był wyrównany i pełen walki. Myślę, że wkrótce Spółdzielca pokaże, iż stać ich na awans.
= Kiedy rozpocząłeś treningi w piłkę?
= Karierę rozpocząłem cztery lata temu u swojego obecnego trenera Andrzeja Łągwy. Ten szkoleniowiec nauczył mnie najwięcej z piłkarskiego rzemiosła.
= Co cię interesuje poza światem piłki?
= Chodzę do drugiej klasy technikum informatycznego we Włodawie, a moim głównym zainteresowaniem poza światem piłki – jest piłka nożna. Ogólnie interesuję się także innymi sportami – takimi jak siatkówka czy tenis. W wolnym czasie lubię pograć na playstation, głównie w gry piłkarskie takie jak na przykład fifa.
= Masz wzór wśród gwiazd piłki?
= Neymar – przede wszystkim dlatego, że gra w moim ulubionym klubie Barcelonie i na tej samej pozycji co ja. Potrafi świetnie się ustawiać i dryblować, zawsze wie jak zachować się w danej sytuacji, słowem ma wszystko to co powinien mieć świetny piłkarz.
Źródło : http://lubelskapilka.pl/2014/09/09/33-mateusz-chwedoruk-eko-rozanka-z-siedliszczem-wygralismy-40-ale-to-oni-beda-najgrozniejsi/
Komentarze