Pewne zwycięstwo. Powrót na fotel lidera.

W Niedziele 28.09.2014 na stadionie "EKO Arena" w Różance został rozegrany mecz VI kolejki
A-klasy między EKO Różanką a Orzeł Srebrzyszcze. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 4:2.

Mecz mimo wyniku był bardzo wyrównany, zacięty, pełen walki i fauli. Żadna z drużyn nie odpuszczała
i chciała bardzo zwyciężyć w tym meczu. Był to pojedynek dwóch drużyn które grał już ze sobą przed sezonem w meczu towarzyskim w Srebrzyszczu gdzie mecz zakończył się zwycięstwem EKO 9:0, ale jak wiadomo sparingi rządzą się swoimi prawami piłkarze EKO nie mogli opierać się na tym wyniku i lekceważyć rywala co też na szczęście nie uczynili. Mecz toczył się w zawrotnym tempie, obie drużyny stwarzały sobie sytuacje za sytuacja, każda drużyna chciał strzelić szybko bramkę żeby uspokoić swoja grę i grać na tak zwanym luzie, jako pierwszym udało się strzelić drużynie gospodarzy. Pierwszą bramkę dla naszej drużyny po bardzo dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Alana Kociubę w pole karne najszybciej do piłki dopadł Emil Mikulski i umieścił piłkę w siatce. Pomimo strzelonej pierwszej bramki obraz meczu nie zmienił się praktycznie wcale, piłkarze Orła nie odpuszczali i próbowali doprowadzić do remisu, stworzyli sobie kilka sytuacji ale żadną nie potrafili zamienić na bramkę, najgroźniejszą sytuacje mieli po wyrzuconej piłce z autu w środku pola na 25 metrze połowy gospodarzy piłkę złapał zawodnik gości i hukną z całej siły w bramkę gospodarzy, piłka odbiła się od poprzeczki i na szczęście dla naszej drużyny piłka od poprzeczki uderzyła w linie bramki Maciej Kościuszyk po czym nasz bramkarz ją złapał. Po tych kilku atakach drużyny gości do głosu ponownie doszli nasi piłkarze i po bardzo dobrym dograniu Patryka Błaszczuka do Alana Kociuby a jeszcze lepszej asyście tego zawodnika bramkę na 2:0 strzelił Mateusz Chwedoruk. Do przerwy wynik już nie ulęgł zmianie i EKO Różanka do szatni schodziła z dwoma bramkami przewagi. Po przerwie do ataku ruszyła drużyna gości i już kilka minut po gwizdku udało im się strzelić bramkę na 2:1 po zamieszaniu w polu karnym i po błędach naszym piłkarzy. Piłkarz z Srebrzyszcza po strzelonej bramce przycisnęli i chcieli strzelić kolejną bramkę co im się nie udało, za to piłkarzom EKO udało się strzelić bramkę na 3:1 po jednej z kontr jaką sobie stworzyli, ładnym prostopadłym podaniu popisał się Marcin Walaszek podając piłkę do Patryka Błaszczuka a ten będąc w sytuacji sam na sam z bramkarze nie dał jemu szans i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. O dziwo ta bramka nie dobił rywali i dalej próbowali atakować, po jednym z dobrych dośrodkowań przez piłkarza Orła piłka do swojej bramki głową strzelił Mateusz Kędzierski, co dało wiarę przyjezdnym na wywiezienie przynajmniej punkt z Różanki. Drużyna gości próbował nadal atakować a piłkarze Eko nastawili się na kontrę co przyniosło pozytywny skutek w postaci 4 bramki dla Eko a jej strzelcem był Mateusz Chwedoruk. Gospodarze spotkanie po tym zwycięstwie wrócili na fotel lidera które stracili wcześniej na rzecz Vojsławi która w tej kolejce przegrał swój mecz z Hutnikiem Dubeczno 4:2. Za tydzień nasza drużyna wybiera się do Hanny na kolejne derby powiatu Włodawskiego na które serdecznie zapraszamy.