EKO nadal bez porażki. Zwycięstwo z Astrą.

W meczu VIII kolejki A-klasy na własnym stadionie nasz drużyna podejmowała drużynę Astry Leśniowice. Mecz zakończył się zwycięstwem naszej drużyny 3:1. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Grzegorz Bornus, Michał Kuczyński i Mateusz Chwedoruk, zaś dla drużyny z Leśniowic bramka padła samobójcza. Cały mecz przebiegał pod nasze dyktando. Przede wszystkim zagraliśmy dobrze w obronie nie popełniając głupich błędów. Mecz toczył się w większości na połowie rywala, w ataku stwarzaliśmy sobie bardzo dużo sytuacji ale wiele naszych strzałów wybronił dobrze dysponowany bramkarz gości. Gdyby nie on to wynik mógłby być znacznie wyższy. Chodź z przebiegu meczu nie wydawało się że drużynę z Leśniowic będzie stać na strzelenie nam bramki to jednak to oni otworzyli wynik spotkania. Bramka dla Astry padła po rzucie wolnym który wykonywali na 30m od naszej bramki po faulu naszego zawodnika. Po dosyć dobrym uderzeniu przez piłkarza z Astry piłka odbiła się po rykoszecie od jednego z naszych zawodników po czym zmylił naszego bramkarza i piłka wylądowała w naszej bramce. Jednak nasi piłkarze nie załamali się straconą bramką i od razu ruszyli do dalszego ataku stwarzają sobie kilka dogodnych sytuacji ale nie przynosił one bramki aż do momentu gdy po faulu na naszym zawodniku piłkę na 40 m ustawił sobie Emil Mikulski i po wrzuceniu piłki w pole karne wyskoczył do niej Paweł Chmiel po czym wpadł na niego bramkarz gości faulując naszego zawodnika a sędzia bez wahania podyktował karnego dla naszego zespołu. Do piłki podszedł nasz najstarszy zawodnik w drużynie Grzegorz Bornus i pewnie wykorzystał jedenastkę. Po bramce na 1:1 piłkarze z Różanki ruszyli dalej do ataku chcąc jeszcze zdobyć bramkę dającą prowadzenie przed przerwą. I to im się udało po zamieszaniu przed polem karnym Astry do piłki dopadł Michał Kuczyński i bardzo pięknym strzałem z woleja umieścił piłkę w samym okienku bramki nie dając najmniejszych szans bramkarzowi gości. Wynik meczu do końca pierwszej połowie nie uległ zmianie i nasza drużyna do szatni schodziła z przewaga jednej bramki. Po przerwie nasza drużyna znowu ruszyła do ataku i już pierwszych akcjach zdobyliśmy bramkę na 3:1 a strzelcem jej był Mateusz Chwedoruk. Dostał piłkę na lewym skrzydle ataku ładnie sobie przyjął i zszedł do środka na prawą nogę mijając przy tym dwóch rywali po czym uderzył na bramkę i piłka wpadła między rękoma bramkarza gości i mieliśmy już 3 : 1. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie, obraz gry trochę się zmienił, było dużo fali, ostrej gry, dużo żółtych kartek na szczęście po stronie gości. Drużyna z Różanki po tym spotkaniu pozostaje liderem tabeli z dorobkiem 19 pkt. Natomiast drużyna Astry utrzymuje swoje miejsce w tabeli jakie zajmowała przed tą kolejką z dorobkiem 10 pkt. A już za tydzień piłkarzy EKO czeka wyjazdowy mecz w Bezku zaś drużyna Astry podejmie u siebie drużynę Vitrum Wola Uhruska.